Zapach wspomnień
Zapach wspomnień to odcinek trochę poetycki i może niebezpośrednio związany z improwizacją, aczkolwiek impro ma w nim swój udział. Nagrałam go na początku 2021 roku i opowiadam w nim o świecie pozbawionym zapachów. […]
Zapach wspomnień to odcinek trochę poetycki i może niebezpośrednio związany z improwizacją, aczkolwiek impro ma w nim swój udział. Nagrałam go na początku 2021 roku i opowiadam w nim o świecie pozbawionym zapachów. […]
Za miesiąc festiwal Mt. Olymprov w Atenach i możecie się spodziewać na nim polskiego szturmu. To nie pierwszy raz, kiedy podbijamy zagraniczny festiwal dużą ekipą. Parę razy słyszałam już (pozytywne) zdania zaczynające się od „Wy Polacy na festiwalach…” i postanowiłam się nam przyjrzeć. I z wewnątrz, i z zewnątrz, w kontekście [...]
Jutro ruszamy z pierwszą częścią trójmiejskiej ekipy na Międzynarodowy Festiwal Improwizacji Scenicznej Improfest do Krakowa. To takie „Podaj Wiosło”, tylko organizowane przez równie starych, krakowskich improwizatorów z grupy Ad Hoc (buziaczki!) i młodsze krakowskie impro, w ich krainie. – Brać jakieś gry do pociągu? – zapytał dziś Rafał. W jednej sekundzie [...]
„Mi podstawili dopiero autobus. Sto razy w nim zasypiam! W ogóle, dopiero do niego wsiagdłam. I terz jade spad i og godziy ie chce drzts!” – Można zasnąć podczas pisania smsa? Można! Jak zapytacie mnie, co mi się śniło, to zazwyczaj mam odpowiedź, dopóki się nie rozmyje w porannej rutynie. Mam [...]
Jestem skrybą. W notesikach, na karteluszkach i zużytych biletach zapisuję sytuacje, dialogi i cytaty. Często te drobiazgi nie składają się w żadną całość. Ale urzekają mnie. W cyklu „zapiski” będę co jakiś czas (np. co porę roku, co miesiąc) zbierała te drobiazgi w jednym poście. Niech myśli swobodnie płyną. M: Łoł, [...]
– Róża, kiedy, jak nie teraz? No i masz. W ile sytuacji się wpakowałam przez to zdanie? Tak, zróbmy to! Jesteśmy młodzi! Pojedźmy tu, sprawdźmy tamto, spróbujmy tego, przygody i tarapaty czekają! Owładnięta zaszczepioną przez Wiolkę wizją nadchodzącej starości, wrzuciłam do torebki czerwoną szminkę i saszetkę kawy. Burleska i harcerze, [...]
Jestem skrybą. Zapisywanie napotkanych sytuacji i zasłyszanych zdań to mój odruch bezwarunkowy. Telefon pełen jest wyrwanych z kontekstu zdań, w torebce walają się zabazgrane paragony i skasowane bilety. Dzisiejsza listopadowa aura naprowadziła mnie na zaplecze poezji. Zaplecze, bo to nic wzniosłego, ot, ścinki i świstki, które zebrały się [...]
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej. - F. Gump Stara historia, wczoraj przypomniana. Jadę na ważny egzamin na początku studiów. Zima. Psuje się autobus, przez co spóźniam się na pociąg. Na egzamin też. [...]
Jak mogłeś? Tyle lat razem. Mam prostu machnąć ręką? Przepełnia mnie smutek na myśl, że nie jestem w stanie spamiętać i odtworzyć tych wszystkich chwil. Zawsze byłeś w tym lepszy. Otwieram szufladę komody, tak ciężką, że ledwo się rusza. Przeglądam zalegające w niej zdjęcia. Tylko to mi zostało. Projekty z ASP. [...]